Joga, I'm back!

Wreszcie!!! Po ponad dwóch miesiącach przeciwwskazań medycznych wreszcie mogę wrócić do praktyki jogi. Zaczynam skromnie, powolutku, w domowym zaciszu.

Dobra mata to podstawa ;-)
Zaczynam od YouTube'owych instruktarzy. Bardzo sympatycznie, komfortowo i energetyzująco!



Uwielbiam jogę. Nie da się ukryć, że daleko mi do formy sprzed kilku lat, kiedy ćwiczyłam regularnie 2x w tygodniu. Przez ostatnie miesiące moja praktyka jogi była mocno ograniczona, ale jednak była. Z mocnym postanowieniem na ten rok - joga na pierwszym miejscu dbania o zdrowie. No, może ex aequo ze zdrowym odżywianiem ;-). Na drugim miejscu - wiosło. Trzymajcie kciuki!



Jeśli jeszcze nie praktykujecie jogi, to koniecznie musicie spróbować! Polecam!

0 komentarze:

Prześlij komentarz